Witajcie z rana,pewnie jeszcze odsypiacie nocną dyskusję
Masz rację Adam,kiedyś rozmawiało się o wszystkim,na luzie,nie trzeba było uważać na słowa,bo a nuż kogoś urażę...ale to nie było złośliwe.Każdy dobrze się bawił,a rozmowy trwały
oj długo.Gdzie te czasy,a tak niedawno to było,ale trochę osób odeszło,reszta jakoś zmieniła swój stosunek do pewnych rzeczy,a przede wszystkim czasem zapominamy,że tutaj mówi się ważne rzeczy,ale przede wszystkim powinno się dobrze bawić.